Igliwie w kuchni
Igliwie w kuchni to smakowity i bardzo aromatyczny dodatek. A zima i przymrozki to najlepsze co może je spotkać 🙂
Igliwie w kuchni to smakowity i bardzo aromatyczny dodatek. A zima i przymrozki to najlepsze co może je spotkać 🙂
Jesień to intensywny czas zbiorów darów lasu i czas domowych przetworów 🙂 Jesienne przetwory to sposób by móc cieszyć się jesiennymi owocami cały rok!
Domowe octy z leśnych owoców i ziół to mikstury o bardzo wszechstronnym zastosowaniu. Sprawdzają się w kuchni, spożywczo, prozdrowotnie i kosmetycznie. Można je stworzyć z wielu darów lasu. Niech i u Was zadzieje się Magia Octowania 😉
Wiosenna dzika kuchnia to prawdziwa uczta dla podniebienia oraz dla oka. To czas kiedy na talerzu mamy więcej kolorów, aromatów i witamin. Ogromna różnorodność dostępnych dzikich roślin jadalnych pozwala mi na urozmaicenie wiosennej diety.
Wystarczy słowo herbata i już oczami wyobraźni widzisz parujący kubek? Taką herbatę możesz wykonać własnoręcznie z suszonych liści dzikich roślin. Herbata utleniana jest w zasięgu twojej ręki 🙂
Forsycja w kuchni i apteczce, ale też kosmetyce, znalazła bardzo wiele zastosowań. Zwłaszcza, że obsypuje się kwiatem bardzo obficie i aż żal z tej obfitości nie skorzystać!
Mój przedwiosenny obiad z leszczynowych placków, sałatki z leśnych nowalijek i herbatki przednówkowej. Skusi największego smakosza! Nie dość, że jest pysznie to jeszcze zdrowo. I na pewno bardzo oryginalnie 🙂
Dzika jajecznica to przepyszna inspiracja na śniadanie w leśnym stylu z dodatkiem bluszczyku kurdybanku i uszaków bzowych. A ponieważ śniadanie to najważniejszy posiłek w ciągu dnia dlatego najlepiej żeby było zdrowe, sycące i pyszne 🙂
Zimowy krajobraz za oknem zaprasza do spacerów w głąb lasu. Spokój i cisza sprzyjają dłuższym wyprawom w trakcie których można się nawet pokusić o rozpalenie ogniska i zrobienie dzikiej herbatki w plenerze. Zimowa herbata z darów lasu – samo zdrowie ! Przepis jest bardzo prosty !
Większość z nas okres grzybobrania kojarzy głównie z jesienią- nic bardziej mylnego. Zima to świetny czas na zbiory tych mniej popularnych, a jakże smakowitych grzybów nadrzewnych i nie tylko. Są trudne to do pomylenia gatunki i warto na stałe włączyć je do zimowego jadłospisu.
Wczesna wiosna to świetny czas na zbiory ziołowych nowalijek, czyli dzikich roślin jadalnych. To właśnie teraz są najbardziej soczyste, chrupki i bogate w witaminy i mikroelementy. Lista możliwości jest bardzo długa, znacznie bogatsza niż wybór warzyw w warzywniaku.
Jesień w pełni. Drzewa i krzewy w lesie aż uginają się od owoców bogatych w witaminy i mikroelementy. W pełni owocują m.in. jarząb, tarnina, głóg, aronia, berberys, czeremcha, róża.