Opis
Mydło ręcznie wykonane dziegciowe z dziegciu brzozowego.
Polecane dla skóry problematycznej, z wypryskami, trądzikiem, z łojotokiem, tłustej, mieszanej, przy łuszczycy i AZS.
Dziegciowe mydło zmiękcza naskórek, oczyszcza pory, skutecznie usuwa resztki makijażu.
Pozostawione na chwilę na skórze zabija bakterie, co pozwala na walkę z konsekwencjami nadmiernej potliwości. Mydło to zmniejsza łojotok, ale samo w sobie nie wysusza skóry.
Stanowi wsparcie dla leczenia grzybicy, wypadających włosów, łupieżu, atopowego zapalenia skóry, łojotokowego zapalenia skóry i trądziku. Wspomaga regenerację uszkodzonego naskórka, co prowadzi do zanikania ognisk choroby. Skuteczne w leczeniu ran, oparzeń i chorób skórnych (zwłaszcza łuszczycy).
Stosowane tuż przed wyjściem na spacer odstrasza kleszcze i insekty.
Skład: odwar z korzenia mydlnicy lekarskiej, oliwa z oliwek, olej kokosowy, olej rycynowy, masło shea, dziegieć brzozowy.
kostka +/- 110 g
Jacek –
Mydło intensywne w zapachu. Budzi przyjemne skojarzenie z lasem, ogniskiem. Skóra jest gładka i nawilżona. Totalnie różne od „sklepowych”.
Agata Banasik –
Mydło dla odważnych ze względu na swój zapach. Jest rewelacyjne. Świetne dla skóry, działa też przeciw poceniu się. Naprawdę polecam.
Edyta Kuras (zweryfikowany) –
Zapach bardzo intesywny, mokrej popielnicy 😅 ale efekt na skorze niesamowity! Mydelko jest cudowne i silnie lecznicze, redukuje wydzielanie sebo na nosie i brodzie, pieknie sie pieni… polecam
Dominika Nikołajew (zweryfikowany) –
Jak na razie leczniczo mydło wydaje się całkiem nieźle działać (testowane zaledwie kilka dni na chłopaku, raczej trzeba będzie poczekać jeszcze na rezultaty wraz z używaniem). Niestety muszę odjąć gwiazdkę za zbyt intensywny zapach mokrego popołudniu, który może nie utrzymuje się mocno na skórze, ale przy otwartych drzwiach do łazienki czuć go w całym mieszkaniu..
Karina –
No właśnie dziegieć brzozowy ma bardzo intensywny, smolny zapach- to jego cecha charakterystyczna, za to silnie działa przeciwzapalnie. Pozdrawiam:)
A’Tomek (zweryfikowany) –
Od kilkunastu miesięcy zmagałem się z ropiejącą wysypką na czole, a moja skóra na twarzy miała tendencje do wysuszania się. Odkąd zacząłem używać regularnie mydła dziegciowego, wysypka zniknęła jak za dotknięciem magicznej różdżki. Efekt jest tym lepszy, im dłużej pozostawię namydloną skórę i poczekam ze zmyciem kilka minut. Z czystym sumieniem polecam to mydło osobom z problemami skórnymi!